3 sierpnia 2012

Szczypta romantyzmu, odrobina magii - makijaż ślubny

Tym razem wykonywałam makijaż ślubny na sesję o charakterze nieco romantycznym, bardzo naturalnym, troszkę magicznym ze względu na miejsca, które odwiedziliśmy...

Jako że Panna Młoda wyglądała bardzo młodziutko i naprawdę ślicznie, nie chciałam zatuszować jej urody - wydobyłam tylko nieco kolor cery, rumieńce i blask, na powieki natomiast nałożyłam kolory ziemi - brązy, wanilię, beże, z niewielką ilością satynowego połysku. Całość bardzo lekka, świeża, typowo letnia.
Fotograf: Anna Sobolewska
(aby powiększyć, kliknij na zdjęcie)


Brak komentarzy: